Ten chrząszcz nie jest specjalnie lubiany przez leśników. Choć mały i niepozorny, to potrafi narozrabiać w sosnowym drzewostanie. Dlatego też jest przez nich uznawany za bardzo groźnego szkodnika.
Jak rozpoznać?
Smoliki to malutkie ryjkowce, osiągające najwyżej 9 mm. To zdecydowanie odróżnia je od znacznie większych szeliniaków, do których są niezwykle podobne i z którymi łatwo je można pomylić. W terenie można je dość łatwo rozpoznać właśnie po rozmiarach, ale na zdjęciu już niekoniecznie. Dlatego wato też zwrócić uwagę na ryjek. U smolików jest on wąski i nieco dłuższy niż u szeliniaków. Poza tym ich czułki są usadowione na ryjku wyraźnie dalej niż u szeliniaków.
Gdzie go można spotkać?
Pospolity w całej Polsce. Spotkać go można głównie w lasach iglastych oraz mieszanych… wszędzie tam, gdzie rosną sosny. Pojawia się wczesną wiosną i można go obserwować aż do późnej jesieni.
Tryb życia
Pierwsze smoliki pojawiają się bardzo wcześnie, bo już w marcu i wtedy też można je znaleźć chociażby wędrujące po ściółce leśnej czy ściętych, sosnowych pniach. Ich ubarwienie to świetny kamuflaż, który sprawdza się zarówno pośród opadłego igliwia, jak i na sosnowej korze. Są jak powolne, ale wytrzymałe czołgi, które z łatwością przedzierają się przez najróżniejsze przeszkody. Ich celem są przede wszystkim młode sadzonki sosen. Na nich to zgryzają pędy oraz korę, które stanowią ich główny pokarm. Po zebraniu sił, dochodzi do kopulacji… w jakimś ustronnym miejscu, np. pod fragmentem kory, jak ma to miejsce u parki z mojego zdjęcia powyżej. Później zaś dochodzi do złożenia jaj. W tym celu samica często musi dotrzeć w korony drzew, gdyż to właśnie tam rozwijają się larwy. W jakiejś odpowiedniej gałązce samiczka wygryza otwór, w którym składa do 20 jajeczek, zaś po jakichś 3 tygodniach wylęgają się larwy.
Chodniki w drewnie
Na cel ataku smoliki wybierają głównie starsze, osłabione drzewa, zwłaszcza takie, które już wcześńiej zostały zaatakowane przez jakieś owady lub np. pożar. W gałęziach takich drzew rozwijają się larwy, które z wyglądu są dość podobne do larw korników. Najpierw tworzą promieniście rozchodzące się na boki chodniki, później zaś każda z osobna drąży jeden, podłużny chodnik biegnący wzdłuż gałęzi lub nawet pnia. Taki chodnik może mierzyć nawet 20 cm. Ich rozwój trwa około 5 miesięcy. Pod jego koniec na samym końcu chodnika larwa buduje kolebkę poczwarkową, którą okłada grubymi wiórami powstałymi podczas jej żerowania. Taka kolebka znajduje się najczęściej w korze lub między nią a drewnem, rzadko zaś bezpośrednio w drewnie. Dorosłe chrząszcze zimują ukryte pod korą lub w ściółce.
Szkodzi czy nie?
W części źródeł pisanych smolik nie jest wcale uznawany za szkodnika, głównie chodzi bowiem o jego niektórych kuzynów, którzy także mogą w lesie rozrabiać. W innych jednak smoliki są uznawane za tzw. szkodniki uzupełniające, czyli takie, które przychodzą już po inwazji jakiegoś innego szkodnika i dosłownie dobijają już i tak zaatakowane sosny. Do tego smoliki mogą także przenosić groźne grzyby, które również szkodzą drzewom. Gdzie leży prawda? Pewnie gdzieś pośrodku. Podejrzewam, że smoliki mogą być problemem przy masowym pojawieniu się, czyli tzw. gradacji. Może to faktycznie nastąpić po masowym pojawieniu się innego szkodnika. Normalnie jednak, gdy las nie jest przez żadnego trapiony, to i smoliki raczej nie są dla niego jakoś szczególnie straszne.
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
Karol #2335989 | 164.127.*.* 25 wrz 2017 14:28
Szkodniki drewna to zazwyczaj trudny temat jeśli chodzi o pozbycie się ich z drzewa lub drewna. Serdecznie polecam stronę szkodnikidrewna.com, posiada wiele ciekawych artykułów i opisów szkodników drewna.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! odpowiedz na ten komentarz
Józek #2335988 | 164.127.*.* 25 wrz 2017 14:27
Link
! odpowiedz na ten komentarz