Jeszcze o dokarmianiu ptaków, czyli stołówka na parapecie

2014-02-04 08:28:07 (ost. akt: 2014-02-03 17:50:25)
Jeden z bywalców tej swoistej "restauracji"

Jeden z bywalców tej swoistej "restauracji"

Autor zdjęcia: Andrzej Grabowski

Zobaczyłem w Waszym serwisie artykuł o dokarmianiu ptaków - pisze nasz współpracownik z Bisztynka Andrzej Grabowski. - Zupełnie jakby o mnie autor pisał.

Okazuje się, że pan Andrzej sukcesywnie dokarmia ptaki, urządził im prawdziwą stołówkę na parapecie swojego mieszkania w Bisztynku. Z tej darmowej restauracji chętnie korzystają m.in. kowaliki, dzwońce, sikorki i wróble. Te ostatnie - niegdyś wszechobecne w naszych miastach, obecnie są coraz rzadsze.
- Jestem jednym z tych, którzy ptaki dokarmiają na własnym parapecie i rzeczywiście nie tylko po to by im zimą pomagać - dodaje pan Andrzej. - Przy ich obserwowaniu i fotografowaniu można spędzić całe godziny i ani trochę się nie nudzić.
Zobaczcie, co o dokarmianiu ptaków zimą pisze ornitolog Krzysztof Pawlukojć.
Oto filmy, których bohaterami są ptaki, stołujące się na parapecie u pana Andrzeja.





Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

Zobacz również