Ognisty pluskwiak, czyli gorący temat ryżego Zygmunta

2016-11-21 13:08:14 (ost. akt: 2017-05-23 12:22:20)
Ryże Zygmunty w całej krasie

Ryże Zygmunty w całej krasie

Autor zdjęcia: Stanisław Czachorowski

Skąd ten Zygmunt w ludowej, wielce rozpowszechnionej nazwie dość pospolitego pluskwiaka? Może to o króla Zygmunta III Wazę chodziło? A może o jakiegoś Zygmunta z ludu? Odpowiedź jest raczej zaskakująca.

Kiedy pisałem o kowalu bezskrzydłym wspomniałem, że jedną z lokalnych nazw tego pluskwiaka jest określenie "ryże zygmunty": "na Podlasiu mówią na te owady ryże zygmunty. Ryże – to pewnie od koloru, ale dlaczego zygmunty? Może od imienia Zygmunt? Może od jakiegoś rudego Zygmunta nazwę wzięły? Ciekawa to byłaby historia.

Pierwsze skojarzenie było oczywiście z imieniem Zygmunt. Ale w książce, którą właśnie czytam (Joanna Wawrzeniuk, Magia ochronna Słowian we wczesnym średniowieczu na ziemiach polskich), znalazłem inne wyjaśnienie. Niezwykle ciekawe. Bo dotyczy bardzo starych praktyk magicznych i kultu ognia w domostwie.
- Ogień niekiedy nazywano ludzkim imieniem Zygmunt (okolice Ropczyc) - pisze autorka. - Szacunek dla ognia wynikał z dawnych czasów. Ogień był wykorzystywany jako zabieg ochronny, apotropeion (w magii ochronnej). Traktowano ogień jak kogoś bliskiego, co przejawiało się w formułach witania i żegnania ognia, np. witaj ogieńku święty/gościu/Jezusieńku/skarbiczku boży/Zygmuncie.

Być może kolor czerwony kojarzył się z ogniem. A ryże było powtórzeniem tylko ognistego koloru. Ryże Zygmunty miały więc jakiś związek z ogniem. Czy tylko kolor, czy też może dawniej kryło się coś więcej i te owady wykorzystywane były w jakich zabiegach magii ochronnej? To na razie tylko luźna hipoteza. Być może kiedyś znajdę kolejny ślad etnograficzny, pozwalający rozwikłać te tajemnicę.
Stanisław Czachorowski
Autor jest biologiem, entomologiem i hydrobiologiem, doktorem habilitowanym, profesorem na Wydziale Biologii i Biotechnologii Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie


Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

Zobacz również