Zobacz w naszej bazie

Przewodnik lokalny

Płazy pod szczególną ochroną

2015-04-13 10:40:22 (ost. akt: 2015-04-13 10:35:43)
Kumak nizinny pokazuje brzuch

Kumak nizinny pokazuje brzuch

Autor zdjęcia: Maria Olszowska

Wydawałoby się, że Mazury z licznymi jeziorami, mokradłami i lasami są rajem dla tych płazów. Jednak zwierzęta te nie mają i tutaj łatwego życia. Rejestruje się zmniejszanie liczebności wszystkich gatunków tej gromady kręgowców.

Do najważniejszych zagrożeń zalicza się utratę siedlisk związaną z przekształcaniem środowiska naturalnego. Nagminne jest zasypywanie i chemiczne zanieczyszczanie małych zbiorników wodnych, osusza się podmokłe tereny, nadal wiosną wypala się trawy, przez co niszczy się płazie kryjówki i zabija zwierzęta, które stanowią ich pożywienie. Płazy masowo giną na mazurskich drogach głównie w czasie wiosennych wędrówek. Dorosłe płazy i kijanki są bardzo wrażliwe na działanie kwaśnych deszczy i promieniowania UV, ponieważ ich skóra jest bardzo delikatna.

Przeprowadź żabę porzez ulicę


Wobec zwiększającego się zagrożenia płazów, ich ochrona czynna i ochrona obszarowa stały się koniecznością. Powstają projekty ogólnopolskie oraz regionalne, kładące nacisk na ochronę płazów i ich siedlisk. Budowane są tunele pod drogami, na których notuje się wysoką śmiertelność płazów podczas ich sezonowych wędrówek i ustawia foliowe zapory po obu stronach jezdni, aby uniemożliwić płazom wejście na ruchliwą drogę. Obrońcy płazów w okresach ich wiosennej migracji przenoszą te zwierzęta z jednej strony jezdni na drugą. Dużą rolę odgrywają stosowane formy ochrony obszarów podmokłych, w tym dyrektywa siedliskowa (habitatowa), która stanowi obok dyrektywy ptasiej podstawę europejskiego systemu ochrony przyrody Natura 2000.

W powiecie mrągowskim, który położony jest w obrębie Obszaru Chronionego Krajobrazu Jezior Legińsko- Mrągowskich występują płazy ogoniaste oraz bezogonowe, łącznie dwanaście gatunków. Dwa z nich objęte są Dyrektywą Siedliskową UE. Wśród płazów ogoniastych jest to traszka grzebieniasta (Triturus cristatus) zaś wśród płazów bezogonowych kumak nizinny (Bombina bombina).

Grzebień miłości


Traszka grzebieniasta to traszka największa i najrzadziej spotykana. Długość ciała samicy najczęściej sięga 15 cm, samce są mniejsze. Ciało traszki jest silnie umięśnione, wydłużone, głowa dość duża, oczy wystające. Poza porą godową na lądzie traszki mają skromnie ubarwiony grzbiet w odcieniu ciemnobrązowym, nawet ciemnografitowym z ciemnymi słabo widocznymi plamami. Boki ciała są jasne pokryte białymi punktami a brzuch pomarańczowy z nieregularnymi ciemnymi plamami. W porze godowej w kwietniu u samców wyrasta na grzbiecie ząbkowany grzebień (stąd nazwa) przerwany u nasady ogona. Po bokach ciągnie się perłowobłękitna srebrzysta smuga. Samica w dolnej części ogona posiada żółtopomarańczowy pasek. Na rozród traszka wybiera głębokie zarośnięte zbiorniki, ale ze strefą niezarośniętą. Złożone jaja samica zawija w liście roślin wodnych. Z jaj wylęgają się kijanki, które ulegają przeobrażeniu. Po wydaniu potomstwa wychodzi na ląd. Zasiedla różnorodne siedliska, zwłaszcza niezarybione zbiorniki czystej wody stojącej o gęstej roślinności, a także pobliskie lasy.

Refleks kumaka


Kumak nizinny Bombina bombina (L.) to niewielki płaz. Długość spłaszczonego grzbieto-brzusznie ciała najczęściej sięga 4-5 cm. Oczy wystają nad powierzchnię głowy. Grzbiet kumaka posiada barwę maskującą, jest ciemny, szarozielony z brodawkami oraz ciemnymi plamami różnych kształtów. Brzuszna część ciała jest kontrastowa i ma zwykle barwę ciemną z wieloma białymi punktami. Na tym tle występują zmienne w kształcie, wielkości i rozłożeniu plamy pomarańczowe lub czerwonawe oddzielone od siebie. Kilka plam występuje symetrycznie przy mostku, obojczykach i miednicy. Kumak to płaz wybitnie wodny, rzadko wychodzi na ląd i porusza się po nim niezgrabnie. Zaniepokojony przewraca się na grzbiet, pokazując pstrokaty brzuch w barwach odstraszających. Może wygiąć ciało, unieść kończyny, eksponując kolorowy brzuch. Jest to tzw. refleks kumaka. Nazwa płaza pochodzi od kumkania ”ink, unk”. Podobnie jak traszka grzebieniasta do wody wchodzi w kwietniu, również wybierając zbiorniki gęsto zarośnięte. Pora godowa rozpoczyna się w maju i trwa do lipca. Jaja w pakietach przyklejane są do roślin wodnych. Po przeobrażeniu kijanek, młode kumaki pozostają zwykle w tym samym zbiorniku wodnym aż do zimowania. Drastycznie zmniejsza się liczebność obu wspomnianych gatunków. Dlatego znalazły się one w systemie ochrony przyrody Natura 2000, który dotyczy ochrony siedlisk przyrodniczych oraz gatunków dzikiej fauny i flory, które uważa się za cenne i zagrożone w skali całej Europy.
Maria Olszowska
Autorka jest emerytowaną nauczycielką biologii. Pochodzi z Krakowa, od trzydziestu lat mieszka w Mrągowie. Wciąż odkrywa piękno Mazur i chciałaby zachęcić innych do poznawania cudów tej krainy







Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

Zobacz również