Nad Mrągowem góruje Wzgórze Jaenike. Jego nazwa pochodzi od nazwiska Hermana Jaenike, burmistrza miasta na początku XX wieku. To on zagospodarował je jako miejsce imprez kulturalnych i rekreacyjnych dla mieszkanców Sensburga (Mrągowa).
Park w cieniu wieży
Wysokość wieży w Mrągowie wynosi 23 m. W okresie międzywojennym była punktem widokowym, wyposażonym w lunety. Na wzgórzu z czasem dokonywano pochówków. Do dziś zachowane są resztki wielowyznaniowego, nieczynnego już cmentarza, który istniał tu od 1853 do 1998 oraz ewangelickiego i prawosławnego. Kirkut został zniszczony w czasie II wojny. Cmentarze i Wieża Bismarcka są świadectwem historii Mrągowa. Wieża Bismarcka przez wiele lat była obiektem zamkniętym.W 2011 roku prywatni właściciele po przeprowadzeniu remontu udostępnili ją do zwiedzania. Niestety tylko przez dwa sezony, potem została ponownie zamknięta. Na szczyt wieży prowadzą najpierw kamienne schody, a potem kręte metalowe. W 2011 roku zorganizowano tutaj wystawę fotografii dawnego Mrągowa. Największą atrakcją bez wątpienia była platforma widokowa. Bez lunet niestety. Nie można było zobaczyć całej panoramy miasta, bo częściowo zasłaniają ją wyrośnięte drzewa. Natomiast dobrze widać mrągowskie jeziora: Magistrackie, Czos, Sołtyskie i Juno, centrum miasta, Osiedle Mazurskie i fragment nowej obwodnicy. Dzisiaj wzgórze jest parkiem im. W. Sikorskiego. W cieniu wieży, pod baldachimem drzew można usiąść na ławeczce i odpocząć. Posłuchać śpiewu ptaków i poobserwować zwierzęta.
Ptasia menażeria
Największy gwar panuje w parku na wiosnę, szczególnie w kwietniu, gdy rozpoczynają się ptasie gody. Wszędzie „sikorzą” sikory bogatki (Parus major), mające gniazdka w dziuplach drzew a po gałęziach harcują wiewiórki. Wśród bezlistnych jeszcze gałązek skrywa się piękny grubodziób (Coccothraustes coccothraustes) masywny ptak z dużą głową, krótką szyją i równie masywnym, mocnym dziobem. Słychać piękny śpiew rudzików (Erithacus rubecula) - ptaków z charakterystycznym rudym śliniakiem i rudą twarzą. Czarne kosy (Turdus merula) biegają i podrzucają suche liście, szukając pod nimi smakowitych kęsów. Samiec w porze godowej odznacza się żółtym dziobem i żółtą otoczką oczną i wspaniale pogwizduje. Różnokolorowe samce zięby zwyczajnej (Fringilla coelebs) podskakują między ławkami i ignorują przechodzących ludzi lub na drzewach wyśpiewują swoje piękne arie. Po omszonym pniu starej lipy spaceruje kowalik zwyczajny (Sitta europaea) od czasu do czasu czyszcząc piórka. Po chwili widać go, jak lata z wybranką. W rozgałęzieniach drzew mają gniazda kwiczoły (Turdus pilaris) i wysiadują jajka. Nazwa kwiczoła wywodzi się od wydawanych przez niego skrzypiących i kwiczących dźwięków. Ptak zaciekle broni jaj i młodych przed drapieżnikami, opryskując napastnika swoimi odchodami. Na szczytach drzew widać gniazda krzykliwych gawronów (Corvus frugilegus), których nie brakuje także w centrum miasta. Park co roku odwiedzają wędrowne gołębie grzywacze (Columba palumbus) z metalicznie zielonymi bokami szyi i dwoma białymi plamami. Na początku kwietnia gołębie są bardzo aktywne. Gołąb w okresie godowym głośno pohukuje i odbywa lot tokowy. Podlatuje wtedy stromo w górę, klepiąc skrzydłami i opadając lotem ślizgowym. Ptaki te wysoko w koronie drzew zakładają gniazda z niedbale położonych suchych gałązek.
Dno kwietniowego parku usłane jest błękitnym dywanem cebulicy syberyjskiej (Scilla siberica) i słonecznej złoci żółtej (Gagea lutea). Widać dzięcioła średniego (Dendrocopos medius) opukującego gałęzie drzewa. Przyleciała nawet sójka (Garrulus glandarius), szukając pod uschniętymi liśćmi czegoś dobrego do zjedzenia. Opodal wylądował czarny szpak (Sturnus vulgaris) z białymi plamkami i metalicznym połyskiem fioletowym na głowie i zielonkawym na grzbiecie. Piękne jest to upierzenie. Szpak to aktor, ptak mimetyczny, potrafi naśladować głosy innych ptaków.
Park Sikorskiego z kociołkiem
Wzgórze Jaenike zmieniało się z biegiem lat. Posadzone w okresie międzywojennym drzewa znacznie urosły i częściowo zasłoniły wieżę. U stóp wzgórza i koło wieży wybudowano domy mieszkalne, szkoły, żłobek i przedszkole oraz niewielką mleczarnię, obecnie zlikwidowaną. Dwa lata temu koło wieży stanął prawosławny krzyż upamiętniający polskich i rosyjskich żołnierzy walczących w I wojnie światowej. U podnóża parku znajduje się polodowcowa pamiątka - kociołek eworsyjny w kształcie wielkiego leja. Historia zatoczyła koło i wzgórze ponownie zaczyna spełniać rolę terenu rekreacyjnego. Obecnie Park Sikorskiego jest miejscem, przez które codziennie przechodzą rzesze Mrągowian spieszących się do szkół i do pracy. Teren wzgórza przecinają krzyżujące się ścieżki wydeptane przez mieszkańców osiedli sąsiadujących z parkiem i jedna centralna wybrukowana. Młodzież ma tu do dyspozycji niewielkie boisko, z którego może korzystać w czasie wolnym. Pod osłoną drzew można w parku spędzić parę godzin, podglądając przyrodę, szczególnie ptaki, które się tu zadomowiły okresowo lub na stałe. W ciepłe, słoneczne dni park zapełnia się jak niegdyś mieszkańcami odpoczywającymi na ławeczkach i spacerującymi w cieniu słynnej wieży...
Maria Olszowska
Autorka jest emerytowaną nauczycielką biologii. Pochodzi z Krakowa, od trzydziestu lat mieszka w Mrągowie. Wciąż odkrywa piękno Mazur i chciałaby zachęcić innych do poznawania cudów tej krainy
Komentarze (9) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
mrn #1715524 | 89.229.*.* 17 kwi 2015 18:26
Cóż z tego że Wieża jest chlubą Mrągowa jeśli jest zamknięta na cztery spusty ,jest własnością prywatną. Czy miasto nie może odebrać jej w swoje posiadanie ,jeżeli nie jest wykorzystana zgodnie z jej przeznaczeniem i udostępniona mieszkańcom i turystom. Czy zostało wyjaśnione, kto i jakim prawem sprzedał/wyłudził za psi grosz/ wieżę. Co na to Towarzystwo Miłośników Mrągowa?
Ocena komentarza: warty uwagi (2) ! odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
mieszkaniec warmii i mazur #1715387 | 178.43.*.* 17 kwi 2015 15:42
przepraszam że komentuję , napisano że wieża Bismarcka w Mrągowie jest pierwszą na Mazurach , oglądam wieże w Ostródzie i czytam że pierwszą na Mazurach była wieża w Ostródzie, (ta ma wcześniejszą datę budowy) , więc o co tu chodzi , lub co się tu pisze ... :) pozdrawiam
! odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)