Do Ośrodka Rehabilitacji Ptaków trafiła sowa uszata.
Małe trzytygodniowe uszatki, które nie potrafią jeszcze latać, nieświadome niebezpieczeństwa wychodzą z gniazda i siedzą na ziemi. Narażają się wtedy na śmierć. Zagrożeniem dla nich jest nie tylko naturalny drapieżnik z ich otoczenia, ale również my, ludzie.
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
marko #2519808 | 95.160.*.* 15 cze 2018 17:33
Tak wyglądał Tusk po wszystkich aferach.
! odpowiedz na ten komentarz
jaga #2519749 | 5.172.*.* 15 cze 2018 15:29
Ludzie będąc w lesie powinni dostosować się do praw przyrody.Jesteśmy tam gośćmi i nie możemy burzyć im ich życia.Każdy z nas ma komórkę przeważnie z internetem.Właśnie wpisałam "problem małej sowy w lesie" i pierwsze co wyskoczyło to właśnie to co w artykule.Człowieki:) zastanówmy się pięć razy zanim "niby" pomożemy.Pozdrawiam
Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! odpowiedz na ten komentarz
Doktor Mięso #2519722 | 194.181.*.* 15 cze 2018 14:32
Wygląda jak ja po wekendzie.
Ocena komentarza: warty uwagi (8) ! odpowiedz na ten komentarz