Mocno mnie zdziwiły zgryzy - ślady obecności i działalności bobrów. Obok niewielu starych zgryzów widoczne były świeże ślady bobrowych siekaczy i to w dużych ilościach. Dzięki silnym siekaczom bobry potrafią ścinać nawet grube drzewa, pozostawiając na nich charakterystyczne ślady. Podeszłam bliżej jednego i drugiego bagna i zauważyłam żeremie i dwie tamy, których budowa nie była jeszcze ukończona. To mogło oznaczać, że bobry się tutaj zadomowiły. Ale nie udało mi się spotkać z bobrem oko w oko, bo ten ssak w zasadzie prowadzi nocne życie.
Bóbr europejski (Castor fiber) uważany jest za największego gryzonia w Europie. Masa ciała dorosłego osobnika dochodzi do 29 kg, długość ciała do 110 cm, ogona 20-25 cm, szerokość ogona 11-17 cm. Sylwetka bobra jest krępa, ociężała, oczy i uszy są małe. Sierść gęsta, brunatnoszara albo ciemnobrunatna. Bóbr posiada wiele przystosowań do ziemno-wodnego życia. Jego przednie kończyny są chwytne, a tylne mocne o palcach spiętych błoną pławną. Spłaszczony ogon pełni rolę steru w wodzie, podpory na lądzie, jest również magazynem tłuszczu. Trzecia, przezroczysta powieka oraz fałdy skórne zamykające kanały uszne i nosowe umożliwiają pracę pod wodą. Charakterystyczne są również dwie pary dużych siekaczy pokrytych emalią. Dwa gruczoły umieszczone w pobliżu odbytu produkują tzw. strój bobrowy - castoreum mający znaczenie w komunikacji zapachowej między osobnikami oraz w zaznaczaniu terytorium. Bobry bowiem żyją w rodzinach i są terytorialistami. Zaniepokojone osobniki ostrzegają innych mocnym klaśnięciem ogona o powierzchnię wody i nurkują. Żeremia (mieszkania bobrów) osiągają od 1 do 3 metrów wysokości i średnicę do 12 metrów. Budowane z gałęzi oraz mułu zawsze otoczone są wodą. Bobry dostają się do ich wnętrza wejściem umieszczonym pod wodą. Wybudowana przez bobry tama reguluje poziom wody, spowalnia nurt i poszerza zalany teren, tworząc zbiornik małej retencji.
Niegdyś bóbr był gatunkiem powszechnie występującym na terytorium Polski. Polowano na niego dla sadła, mięsa, futra oraz castoreum. Pewnie wielu z nas pamięta scenę z sienkiewiczowskich Krzyżaków, kiedy to Jagienka poluje na bobra, aby jego sadłem wyleczyć rannego Maćka z Bogdańca. Wspomniana wydzielina castoreum uznawana była za cudowne remedium na wiele chorób. Zaś myśliwi przygotowywali postny przysmak z zębów i ogonów bobra. W roku 1919 gatunek został objęty ścisłą ochroną. Dla odtworzenia jego populacji zorganizowano w 1958 roku w Stacji Badawczej Rolnictwa Ekologicznego i Hodowli Zachowawczej Zwierząt PAN w Popielnie jedyną w Polsce fermę hodowlaną bobrów. Od 1976 roku wdrożony został Program Aktywnej Ochrony Bobra. Dzięki tym działaniom liczebność bobrowych rodzin znacznie wzrosła. Bóbr obecnie jest zwierzęciem częściowo chronionym. Możliwe są nawet kontrolowane regulacje liczebności jego populacji.
Maria Olszowska
Autorka jest emerytowaną nauczycielką biologii. Pochodzi z Krakowa, od trzydziestu lat mieszka w Mrągowie. Wciąż odkrywa piękno Mazur i chciałaby zachęcić innych do poznawania cudów tej krainy
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez