Wiosna coraz bliżej, przybywa ciepłych, słonecznych dni. Z zimowego odrętwienia zaczynają się budzić gady i płazy. W mrągowskich lasach pojawiają się żmije. Oczywiście natychmiast wypatrzyła je nasza mrągowska korespondentka Maria Olszowska.
X, Y, V, czyli łuski na głowie
Wyróżniono trzy formy barwne żmij: srebrzystą, brązową i czarną. Głowa żmii jest płaska i trójkątna. Łuski na głowie tworzą wzór przypominający literę X, Y lub V. Oko posiada pionową źrenicę. Formę srebrzystą i brązową łatwo poznać po widocznym ciemnym zygzaku na grzbiecie tzw. wstędze Kainowej. W formie czarnej nie jest ona widoczna. Pora godowa tego węża przypada na kwiecień-maj. W tym czasie samce toczą między sobą walki o względy samicy. Samice są jajożyworodne tzn. rodzą młode w liczbie 5-15 osobników.
Nie straszyć, nie deptać, to nie ukąsi...
Żmija prowadzi dzienny tryb życia. Jej pokarmem są małe ssaki owadożerne, gryzonie, żaby, jaszczurki owady, ślimaki i dżdżownice. Trzeba pamiętać, że żmija nigdy pierwsza nie zaatakuje człowieka. Ukąszenia wynikają głównie z nieostrożności i nieuwagi człowieka. Jeśli na nią natrafimy, nie drażnijmy jej i nie wykonujmy gwałtownych ruchów. Żmija przestraszona zwija się najpierw w kłębek i ostrzegawczo syczy. Zaniepokojona w ostateczności zaatakuje, bo jest to jej forma obrony. W miejscu ukąszenia widoczne są najpierw dwa czerwone punkty - ślady po zębach jadowych. Potem pojawia się opuchlizna, obrzęk gruczołów chłonnych, mogą pojawić się nudności, wymioty, ból głowy, biegunka i nawet utrata przytomności.
...chyba że jednak ukąsi
Ukąszenie choć bolesne zazwyczaj nie jest dla człowieka śmiertelne, jednak konieczne jest zgłoszenie się do najbliższej placówki służby zdrowia i podanie surowicy najlepiej w ciągu godziny po ukąszeniu. To, jak organizm zareaguje na ukąszenie, zależy od masy ciała człowieka i stanu jego zdrowia. Niebezpieczne są ukąszenia u dzieci, osób starszych i chorych na serce. Może się też zdarzyć, że żmija wykona tzw. suche ukąszenie, bez wprowadzania jadu. Aby uniknąć tego niebezpieczeństwa, w czasie terenowych spacerów dobrze jest mieć wysokie pełne obuwie lub przynajmniej sięgające ponad kostkę, bo żmije atakują do tej wysokości. Cieszmy się pięknym, słonecznym okresem przedwiosennym, ale bądźmy ostrożni i patrzmy pod nogi.
Maria Olszowska
Autorka jest emerytowaną nauczycielką biologii. Pochodzi z Krakowa, od trzydziestu lat mieszka w Mrągowie. Wciąż odkrywa piękno Mazur i chciałaby zachęcić innych do poznawania cudów tej krainy
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez